Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leczysław Kerdgeniusz
Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Grarżurduru
|
Wysłany: Nie 14:38, 30 Kwi 2006 Temat postu: Dezintegracja rzeczywistości. |
|
|
Dezintegracja rzeczywistości, czyli rozłożenie jej na czynniki pierwsze od niedawna zaczyna wkradać się na listę moich celów. Podobnie jak Chore spojrzenie na świat. Dlatego proszę o opisanie własnych opinii na temat fundamentów systemu zwanego rzeczywistością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
piotrek
Marynarz
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:41, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Facet powiedz ty mi jaka jest definicja rzeczywistości???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leczysław Kerdgeniusz
Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Grarżurduru
|
Wysłany: Nie 14:42, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli w ogóle jest, to ja jej nie znam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leczysław Kerdgeniusz
Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Grarżurduru
|
Wysłany: Nie 15:05, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ktoś rzeczywistość podzielił tak:
Wielość rzeczywistości, podstawowa kategoria w myśli filozoficznej L. Chwistka. Oznacza, że jedna i ta sama osoba działając doświadcza wielu rzeczywistości:
1) rzeczywistości naszego otoczenia, zwanej rzeczywistością rzeczy,
2) rzeczywistości wrażeniowej, czyli rzeczywistości psychologistów lub "tout court", ukształtowanej na podstawie bezpośrednich wrażeń zmysłowych,
3) rzeczywistości opisywanej przez nauki ścisłe (głównie fizykę),
4) rzeczywistości wyobrażeniowej, czyli rzeczywistości wrażeń reproduktywnych zwanej rzeczywistością wizjonerów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrek
Marynarz
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:07, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Widzisz bo rzeczywistość jest trudna. Każdy ma inną. Trudno mi powiedzieć ie jest jej rodzai ale na pewno wiele a nawet powiem więcej że jest ich bardzo wiele. Trudno rozbrać rzeczywistość na części. Może jest to to co nas otacza i zjada powoli od środka... a może to co nas ratuje od całkowitego zniszczenia. Nie wiem ale jakoś trzeba to wyjaśnić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrek
Marynarz
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:08, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Z tym podziałem się zgadzam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrek
Marynarz
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:09, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Czemu nam tak trudno o tym powiedzieć choć jesteśmy częścią rzeczywistości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leczysław Kerdgeniusz
Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Grarżurduru
|
Wysłany: Nie 15:11, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja bym jako pierwszy człon rzeczywistości uwzględnił istnienie. Możliwość bytu wszystkiego innego.
Jako drugi dałbym prawa fizyki.
A jako trzeci życie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrek
Marynarz
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:13, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Niby ak ale to chyba za proste bo czegoś tu brakuje tylko nie do końca mogę powiedzieć czego bo nie umiem tego zdefiniować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leczysław Kerdgeniusz
Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Grarżurduru
|
Wysłany: Nie 15:16, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie mówię, że to jest kompletne. O nie... Bynajmniej. Chcę to po poprostu przedstwaić w formie podstawowej. Jest w koncu siła woli, rzeczywistość apstrakcyjna naszej wyobraźni. Wiele tego sie znajdzie. Odszukaj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrek
Marynarz
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:27, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Wiesz to wymienianie ma sens dopiero wtedy gdy to się przemyśli i przedyskutuje każdą opcję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leczysław Kerdgeniusz
Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Grarżurduru
|
Wysłany: Nie 18:09, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Zacznijmy od istnienia. Gdyby nie było zachowane prawo istnienia, wszystko mogłoby się zmieniać, znikać i pojawiać, byłby nieopoanowany haos. Albo wiueczna pustka, bo nie miałoby co się dziać, bo nie było by nic. Apsolutna pustka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrek
Marynarz
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:13, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Prawo istnienia... hmmmmm... czy tu chodzi o prawo do egzystencji czy prawo filozoficzne podobne do prawa fizycznego czy chemicznego. Nie wiem ale jeśli to prawo do egzystencji to trzeba zadać sobie pytanie kto je nam nadaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leczysław Kerdgeniusz
Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Grarżurduru
|
Wysłany: Nie 19:15, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Chodzi mi tutaj, o zachowanie stałości materii i energii. Nic nowego nie powstaje, ani nie ubywa. Nie mamy dowolności w doborze ilości czegoś, co istnieje. Może nam zabraknąć energii i materii, bo to jest skoczone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrek
Marynarz
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:44, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Czyli że każdy ma swoją ilość energii do wykorzystania i materii. Tak t morzliwe ale zadam pytanie kto to rozdziela. Musi ktoś być ktoś ko nie należy do nas czyli naszej rasy. To może trochę obłąkane ale sam pomyśl czy taka małorozumna i słaba istota jak człowiek mogła by to robić bo ja myślę że nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|